Moja koleżanka uwielbia lawendę. Od lat jeździ w czasie jej kwitnienia do Prowansji gdzie podziwia i zachwyca się jej urokiem. Jakiś czas temu stworzyła własne poletko z różnymi odmianami lawendy.

Zapytałam ją dziś, czy lawenda już kwitnie?

Odparła: tak ale kwiatki są małe i kruche.

Pomyślałam: „to zupełnie jak nasza psychika w okresach smutku lub trudności”.

Jest jednak coś niezwykłego w tych małych kwiatkach. Ich ukryta MOC. Wystarczy, ze weźmiesz kwiatek do ręki, leciutko go rozetrzesz i powąchasz – zaczyna dziać się MAGIA.

Tak jakbyś się przeniósł w inne światy, gdzie jest błogo i bezpiecznie, gdzie możesz odetchnąć i odpocząć.

To tak jak z nasza psychiką: gdy jesteś przygnębiony, doświadczasz trudności a znajdzie się obok Ciebie, ktoś z kim będziesz mógł porozmawiać o tym co Cię trapi – nagle odzyskujesz siłę i wiarę, ze nie jest tak źle jak myślałeś, że jeszcze dasz radę, że możesz.

Zadbaj o relacje z innymi. O to by by mieć czas na rozmowę z przyjacielem, przyjaciółką. Spraw sobie przyjemność i kup sobie bukiecik lawendy, postaw na biurku i gdy tylko potrzebujesz mocy tych małych i kruchych kwiatków – zanurz twarz w ich zapachu.

Jeżeli potrzebujesz profesjonalnego wsparcia psychologicznego to zapraszam do kontaktu.